Forum-Uwodzenie.pl

Największe forum o uwodzeniu kobiet, podrywaniu i relacjach!

...czyli jak zrobić pierwszy krok?

Moderator: Global Moderator

#49878
Cześć.
W zasadzie od początku nastoletniego życia latałem za kobietami, kiedyś miałem dużo "sukcesów" na tym polu. Teraz jestem już po 30-stce. Dużo w moim życiu się zmieniło. Kobiety dają mi mnóstwo oznak zainteresowania, ale mam pewne nie wiem jak to powiedzieć "obawy" przed ich poznawaniem, oceniam kobiety zdecydowanie niżej. Robią na mnie wrażenie, ale nie czuję już takiego parcia na ich poznawanie jak kiedyś. Przykład: byłem na imprezie i dostałem mnóstwo oznak zainteresowania, ale nie wiem jak to pociągnąć. Zawsze znajomi to jakoś ciągnęli do przodu, czy zapraszali na afterparty itp. Teraz wygląda to w ten sposób, że będąc na imprezie, czuję swoją wyższość w stosunku do nich, a wracam do domu i później żałuję, że to się tak potoczyło, nie inaczej. Może nawet nie tyle wyższość, co obrzydzenie. Wiem, że każda kobieta jest taka sama. Nie czuję chęci podejmowania inicjatywy. Może dlatego, że ostatnio też mi nie szło w nawiązywaniu znajomości z nimi. Nie wiem czy ktokolwiek z was spotkał się z takim problemem w życiu. Biorąc pod uwagę moje życie zawodowe, tutaj wszystko wygląda prawie, że wzorowo, ale prawda jest taka, że nie mam celów w życiu. Czuję, że stoję i wszystko już osiągnąłem.
#49879
Hej! :)

To naturalne, że po 30. zmienia się nieco sposób myślenia, bo opadają trochę hormony u mężczyzn. Wydaje mi się jednak, że pojawiło się w Tobie trochę zgorzknienia i może jakiegoś zniechęcenia.
Zadaj sobie pytanie skąd to się bierze. Postaraj się spojrzeć, czy nie jest to wynikiem jakiegoś niepowodzenia, może w innych obszarach życia. A może po prostu budujesz sobie sam ciśnienie, że musisz poznawać kobiety? Może chciałbyś stworzyć udaną relację, a do tej pory nie wychodziło? A może masz ciśnienie?
Dobrym rozwiązaniem byłoby zrobić sobie przerwę o ustalonej długości. Postanów sobie, że przez miesiąc czyli ile tam czujesz, poświęcisz na nabranie dystansu. Jeśli już z kimś rozmawiasz, to rozmawiaj na luzie.
Nie, kobiety nie są takie same! :) To brzmi trochę jak "wszyscy faceci myślą tylko o jednym!". Tymczasem nawet na Tinderze połowa gości to tacy, co chcieliby zbudować jakąś relację.
Pamiętaj, że czasami bywa gorzej I TO JEST OKAY. Czasami możesz nie mieć ochoty na relacje przygodne, czasami możesz nie mieć ochoty na poznawanie kobiet w ogóle. Masz prawo nie mieć także ochoty na seks! Mężczyźni to nie są maszyny do bzykania. Także Twoja obecna sytuacja jest całkiem normalna i każdy seksuolog Ci powie, że już nawet samo libido jest zmienne i nie ma tak, żeby było cały czas na najwyższym poziomie.
Tak intuicyjnie myślę, że chciałbyś poznawać wartościowe kobiety. Spróbuj chodzić gdzie indziej, spróbuj poznawać w inny sposób, w innych miejscach. Wiesz, jak wchodzisz do klubu z nastawieniem na jednorazową przygodę, to takie kobiety będziesz przyciągał. Oczywiście inna sprawa, że na imprezach jest więcej kobiet szukających przygody niż w bibliotece. ;)
Nabierz trochę dystansu, pomyśl, co jest dla Ciebie ważne. Nie oczekuj niczego od relacji z kobietami. Zagadując też niczego nie oczekuj. Spróbuj najpierw po prostu zagadać, porozmawiać, POZNAĆ TĘ KOBIETĘ. To jest coś, co pomoże Ci zdjąć ciśnienie i dostrzec, że kobiety są różne, dostrzec w nich ludzi. Chęć poznawania wróci sama. Zero ciśnienia, co będzie to będzie. Seks i relacje to nie jest jakaś pieprzona misja specjalna w Afganistanie, to ma być samo w sobie przyjemne... i paradoksalnie daje najlepsze i najbardziej satysfakcjonujące rezultaty.


Pozdrawiam!
Maciek
#49881
Wiesz co? Jeszcze tak sobie pomyślałem, że często kursanci przychodzą do mnie na taką "reaktywację", szczególnie teraz po lockdownach. Gdzieś tam się to posypało i ciężko ruszyć, uporządkować sobie w głowie. Być może szkolenie albo konsultacje byłyby czymś, co by Ci pomogło nabrać nowej perspektywy i przeanalizować przyczyny.
Jeśli chcesz, to wyślij mi na priva wiadomość, czy swój numer, a przekręcę i pogadamy. :)


Pozdrawiam!
Maciek
    Daygame / nightgame Łódź

    Cześć, szukam kogoś do wspólnych wyjść dayg[…]

    Część, na początku chciałbym wszystkich przywitać.[…]

    Myślę, że tutaj pomoże Ci mój film: https:/[…]

    Olsztyn - towarzysz :)

    Siemka :) Mam 27 lat. Od około pół roku us[…]